Sobotnie przed- i po- południe spędził z nami wujek Krzyś z Olszyn. Przywiózł Igorkowi ZigZakowe prezenty. Jego synek Antoś (równolatek Igorka) nie mógł niestety przyjechać do niego w odwiedziny, gdyż złapał infekcję. Igorek podarował mu w prezencie kwiatuszek z bibuły, który Antoś trzyma obok łóżka. Co wieczór modli się o zdrowie dla Igorka i „żeby go nie bolało, i nie dawali mu zastrzyków”….
Krzyś przywiózł aniołki własnoręcznie wykonane z ciasta przez nasze kochane bratnie dusze z Wojnicza. Były rozdawane podczas piątkowych Dróg Krzyżowych organizowanych w tamtejszej parafii podczas których prowadzona jest zbiórka dla Igorka. Po południu czytaliśmy z Igorkiem wszystkie wpisy na n-k. Dotąd nie mogłam logować się na tę stronę tu w Prokocimiu. Mamy tu bezpłatny Internet, ale z blokadami niektórych stron. Do czasu….Weterani podpowiedzieli jak można to obejść i udało sięJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz