wtorek, 25 września 2012

...po raz pierwszy

Nasze życie toczy się swoim cudownie normalnym tempem. Igor, który jest mniej zafascynowany szkołą, za to dużo bardziej swoimi piłkarskimi treningami, zagrał swój pierwszy mecz w barwach Unii Oświęcim. W dramatycznym pojedynku, w którym młody Bartosz był niemalże rodzynkiem z rocznika 2005, bo drużyna była starsza, Unia Oświęcim pokonała Górnika Brzeszcze ...11:2. Oczywiście, nie wynik był tu istotny ale zaangażowanie. I tu Igor zachwycał tatusia bo przez cały mecz wślizgami rozbijał ataki przeciwników już po ich polem karnym. Tata dumny jak paw stał bardzo niespokojnie obok bocznej linii boiska i przeżywał mecz, jakby to był finał Ligi Mistrzów:). 

Za to w szkole coraz mniej upomnień. Schodzimy do około 2 w ciągu dnia i walczymy z tym procederem dalej. Co prawda niektórzy nauczyciele twierdzą, że Igora widać tak, jakby miał brata bliźniaka, bo jest dosłownie wszędzie, ale rodzice wierzą, że do szkoły dojrzeje. W każdym razie przed dwudziestką...
A tu kolejna publikacja o udanych badaniach w walce z nowotworami. Tylko dlaczego nawet te leki, których działanie jest już potwierdzone, nie wchodzą na rynek? Może dlatego, że nie kosztują setek tysięcy złotych i nie można na nich wystarczająco zarobić....Lek na raka z zielonej herbaty

poniedziałek, 17 września 2012

I po kontroli....


Cały piątek spędziliśmy w Krakowie. Na dzień dobry dowiedziałam się, że godzina postoju na przyszpitalnym parkingu kosztuje jedyne 3 złote! (dotąd płaciło się tylko za wjazd) Skandal. Kto na tym ucierpi? Ci, którzy w klinice spędzają najwięcej czasu. Oto druga twarz państwowej służby zdrowie w Polsce....
Potem szybko rejestracja - w poradni gastrologicznej i onkologicznej. Pani gastrolog stwierdziła, że przez ostatnie 7 miesięcy Igorek przybrał na wadze bardzo mało- 400 gram. 23 października mamy więc dodatkową wizytę w tej poradni. Najpierw testy mocznikowe- potwierdzające, że helicobakter to już przeszłość oraz oddechowe testy wodorowe - na obecność bakterii w jelitach. Mamy też przywieźć dwie próbki kału do badania. Szybko skoczyłam do poradni laryngologicznej i dzięki uprzejmości Pani dr Kożuch - tego dnia (23.10) będziemy mogli również skontrolować uszko Igorka ( Pani dr dopisała nas do notesu, bo terminów już dawno nie ma). Igorek ma nadal podwyższone granulocyty kwasochłonne- wskazujące na jakąś reakcję alergiczna ew. pasożyty. Musimy zrobić dodatkowe badania i skontaktować się z alergologiem - w testach, które robiliśmy prywatnie w Imieliniu wyszło, że jest uczulony jedynie na sierść chomika.
Poza tym mały ma lekką infekcję. Osłuchowo jest czysty, ma katar, kaszel. Na razie walczymy domowymi sposobami. Jest nieszczęśliwy, bo nie może chodzić na treningi piłki nożnej.
Na wizyty kontrolne do poradni onkologicznej mamy jeździć już co dwa miesiące. Termin kolejnego rezonansu pani doktor chciała  mi wyznaczyć za pół roku, ale się nie zgodziłam, bo zgodnie z zaleceniami z Freiburga (utrzymanymi przez naszą Klinikę) przez dwa lata od zakończenia leczenia mamy je wykonywać co 3 miesiące a dopiero potem przez kolejne trzy lata - co pół roku. Naprzemiennie mamy sprawdzać płuca. Dodatkowo raz w roku mamy mieć echokardiogram serca i wizytę u endokrynologa.
  Ostatecznie udało się ustawić Igorkowi kolejny rezonans na 6 listopada.

środa, 12 września 2012

...kontrola

Spokój. Szkoła, dom, treningi piłkarskie na Unii.... W weekend wyrwałam się z chłopakami na wieś, pod Tarnów, do naszej ukochanej rodziny, z którą rzadko ostatnio się spotykaliśmy. Igor dokazywał ze swoimi kuzynami, jak przed laty. Jakby to wszystko co go w międzyczasie spotkało było tylko złym snem. Niekiedy pytam go o ten okres i dziwię się, jak mało pamięta. Może dobrze. Zastosował naturalny system wyparcia. Liczy się to, co tu i teraz.
Dobre wieści od znajomych - Kuba, (link do jego bloga-obok) zakończył leczenie w Niemczech i po kilku latach walki z chorobą właśnie poszedł do pierwszej klasy:) Powrócił do normalności. Krzepiące wieści!
My w najbliższy piątek jedziemy do kliniki na planową wizytę kontrolną. Zaliczymy, jak nam się uda, dwie poradnie - onkologiczną i gastrologiczną - sprawdzimy brzuszek Igorka po przeleczonym helikobacter i pewnie zaplanujemy kolejny rezonans. Powinien być na przełomie października i listopada. Czas kolejnej próby.

16 września zapraszamy wszystkich do Brzeszcz na stadion Górika Brzeszcze. Mała Orkiestra Wielkiej Pomocy zagra dla Nikolki. Szykuje się super piknik!

PROGRAM
15:00 – Otwarcie imprezy.
15:10 – Gry i zabawy dla najmłodszych.
15:30 – Pokaz straży pożarnej – palenie samochodu (bieżnia przy płycie głównej)
16:00 – Koncert zespołu Eight Ball (Brzeszcze)17:00 – Pokaz szkoły tańca Grawitacja (Oświęcim)
17:30 – Koncert zespołu Overdrive (Kraków)
18:50 – Koncert Adro & Dj Wróbson Show (Brzeszcze)
20:00 – Koncert Sebastian Białek „BIAŁY” (Czechowice-Dziedzice)
21:00 – Koncert zespołu De Nuevo (Bielsko-Biała)
22:00 – Festyn przy muzyce Sporysz Band
01:00 – Zakończenie zabawy.
Współorganizatorami koncertu są Ośrodek Kultury w Brzeszczach oraz K.S. Górnik Brzeszcze.
Więcej informacji: www.mowp.pl

wtorek, 4 września 2012

...czas na poważną edukację

3 września roku Pańskiego 2012, nasz dzielny, choć ciałkiem swym nieduży Igor pomaszerował do szkoły. Było uroczyste ślubowanie, poznanie wychowawczyni i kolegów z klasy, z dużym naciskiem na obserwacje nowych koleżanek….:). Najbardziej ulubionym przedmiotem z miejsca został WF a najbardziej fascynującym miejscem - sala gimnastyczna. Mama z tatą dzień wcześniej próbowali dziecko wyluzować, ale okazało się, że było to niepotrzebne, bo rzeczony pierwszoklasista był najbardziej bezstresowym dzieckiem w klasie. Ten ostatni objaw budzi pewien niepokój o to, czy aby rodzice nadążą z wizytami u wychowawczyni. Generalnie Igora rozsadza energia. Wrócił do treningów piłkarskich, po których wraca na podwórko i dla odmiany…gra w piłkę. Jeśli akurat pada, zgarnia wszystkich kumpli do naszego mieszkania z czego najbardziej niezadowolony jest Janosz, bo to mu burzy jego rzeczy porządek…