środa, 5 maja 2010

...dwa dni w USD

Jutro wcześnie rano wyruszamy z Igorkiem do Prokocimia... Przed nami dwa dni w USD i proces planowania radioterapii. Igorek będzie podczas symulacji usypiany. Od poniedziałku ruszamy z naświetlaniami. Chciałabym, aby wszystkie serie radioterapii odbywały się bez znieczulenia ogólnego. Nie wyobrażam sobie aż 28 razy aplikować Igorkowi narkozę, ale wiem też, że kilkuminutowe leżenie w bezruchu podczas naświetlań, w nieprzyjemnej masce na głowie zakrywającej oczy i usta, będzie wymagało od niego dużo samozaparcia i odwagi... Nie wiem czy podoła temu wyzwaniu. I tak jest Bohaterem...
Dziś był u nas Kazek i zrobiliśmy wstępny grafik określając, kto i kiedy będzie nas zawoził i przywoził z USD, przez półtora miesiąca radioterapii. Jak zawsze możemy liczyć na naszych Przyjaciół. Jesteśmy szczęśliwcami - mamy Kazka, Pastę (Mariusza Pasternaka) i kochanych ludzi w MDSM... Damy radę. Chcemy w miarę możliwości, zaraz po naświetlaniach, wracać do domu. Lekarze mówią, że to ważne, aby dziecko nawet kosztem godzinnej podróży regenerowało siły w domowych pieleszach. Ja wiem, jak Igorek odżywa, gdy tylko przekracza próg swojego pokoiku. Odrywa się na moment od szpitalnej rzeczywistości. Świata kroplówek, pomp, nakłuć, bilansów, badań....
Dużo w nas lęku, jak jego malutki organizm zniesie radioterapię. Jak nasz Rycerz poradzi sobie psychicznie z tą długą serią nieprzyjemnych naświetlań (już teraz przecież miewa nocne szpitalne koszmary)...
I dużo w nas nadziei, że będzie dobrze, i że radioterapia dobije to "świństwo", które, choć szczątkowe, siedzi jeszcze w jego główce... Tej nadziei nic i nikt nam nie odbierze.
…..............................................
W „Megafonie” – piśmie wydawanym przez studentów z mojej Uczelni (PWSZ w Oświęcimiu) ukazał się piękny artykuł kochanej Iwonki Sobali poświęcony Igorkowi... Mamy tam - w PWSZ - wielu Prawdziwych Przyjaciół. Ewo – nie miałam okazji osobiście, ale bardzo bardzo dziękuję. Wiem, że razem z Wojtkiem jesteście z nami każdego dnia. Czekam na nasze spotkanie!
…...............................................
Na portalu Kasztelania – piękny fotoreportaż Dominika Smolarka z koncertu FEELA w OCK (dwa zdjęcia autora, zamieszczam w tym poście. Na pierwszym, przed Piotrem stoją Ania i Dominika, nasze znajome z USD:).


Fotoreportaż można zobaczyć tutaj:
http://www.kasztelania.pl/galeria.php?galdz=481

3 komentarze:

  1. OJ... to czeka Was ciężki maj!
    Trzymamy kciuki za dzielnego Igorka i jeszcze dzielnieszą mamę :-)
    I za tatę i za Janoszka też oczywiście :-)


    pozdrówka
    Asia K. i chłopaki

    OdpowiedzUsuń
  2. My też trzymamy bardzo mocno ,żeby wszystko się udało.Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też bardzo mocno w to wierzę, że wszystko będzie dobrze. Musi. W moim przypadku, życie już pokazało, że wiele rzeczy jest możliwe, choć wydawało się to nie realne. Nie mogę dużo pomóc, ale modlę się i trzymam mocno kciuki za całą rodzinę. Igorku jesteś bardzo bardzo dzielnym i fajnym chłopakiem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń