Dzięki opatrzności, wspaniałym ludziom wokół nas, dzięki temu blogowi, wygraliśmy wojnę z nowotworem naszego dziecka. Teraz chcemy pomagać innym rodzicom, którzy rozpoczynają swoją walkę z rakiem. Jeśli jesteście zagubieni, piszcie - pomożemy, jak umiemy... a naprawdę nabraliśmy doświadczeń.
Pamiętajcie: RAK TO NIE WYROK!!! Musicie być silni i podjąć walkę!!! Zacznijcie teraz!!! Z NAMI!!!
poniedziałek, 18 stycznia 2010
...pierwsza przepustka
W sobotę 16 stycznia przywiozłem Igorka i Monikę do domu. Przepustka po pierwszej chemii. Badania, które przeszedł nie wykazały jakichkolwiek zmian poza obszarem prawego ucha i jego okolic. Dostaliśmy przepustkę i możemy być w domu aż do środy 20 stycznia, kiedy wracamy do Prokocimia na kontrolę. Jeśli wszystko będzie w porządku, znów wrócimy do domu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wielkie dzięki za tego bloga.
OdpowiedzUsuńKiedy go czytam, udziela mi się Wasza determinacja i przekonanie, że wszystko będzie dobrze.
Kazek
Jestem z Wami, na pewno wszystko będzie dobrze, czuję to!!!
OdpowiedzUsuńI ja jestem całym sercem z Wami... Agnieszka P.
OdpowiedzUsuńSciskam was bardzo mocno i trzymam kciuki...
OdpowiedzUsuńAndzia Skrocka
Mam dwójke dzieci i jako Matka wiem, że jest to okropny ból dla was. Najważniejsze aby Igorek był zdrów i tak będzie .Jestem całym sercem z wami wszystko bedzie dobrze :) Jestem tego pewna .
OdpowiedzUsuńJestem lekarzem, pediatrą i przeżyłam podobna sytuację przed trzema laty, kiedy u mojej mamy rozpoznano chorobę nowotworową. Byłam przerażona zwłaszcza ze przez długi czas trudno było postawić rozpoznanie. Borykałam się szukajac pomocy wszędzie, spotkałam na swojej drodze wielu kochanych i zyczliwych ludzi ale niestety takze i tych bez serca, niestety czesto w srodowisku medycznym dla których zycie mojej matki niewielo znaczyło. Ale dzieki własnemu uporowi, modlitwom oraz wewnetrznemu przekonaniu ze musze kontynuować te zmagania w końcu rozpoznanie zostało postawione i wdrożone odpowiednie leczenie.
OdpowiedzUsuńMama żyje, czuje sie dobrze, kontrolne wyniki badań z listopada sa dobre.
Wierze że i Wam sie uda bo walczycie i robicie to w mądry sposób. Konsultujcie sie z innymi ośrodkami i specjalistami bo trzeba wiedzieć jak najwiecej ale Klinika Hematologii W Prokocimiu to bardzo dobry osrodek, w którym pracuja madrzy i serdeczni ludzie.
Trzymam kciuki!!! Pozdrawiam.
Z całego serca współczuję, modlę się, żeby wszystko było dobrze! Trzymam kciuki za całą Rodzinkę!
OdpowiedzUsuńSiedzę w pracy , czytam i płaczę!
OdpowiedzUsuńŚliczny chłopiec!
OdpowiedzUsuńBardzo gorąco modlę się, żeby wyzdrowiał jak najszybciej. Jesteście wspaniałymi rodzicami!
Blog wzrusza do głębi...Jestem z Wami i chętnie pomogę!