Dzięki opatrzności, wspaniałym ludziom wokół nas, dzięki temu blogowi, wygraliśmy wojnę z nowotworem naszego dziecka. Teraz chcemy pomagać innym rodzicom, którzy rozpoczynają swoją walkę z rakiem. Jeśli jesteście zagubieni, piszcie - pomożemy, jak umiemy... a naprawdę nabraliśmy doświadczeń.
Pamiętajcie: RAK TO NIE WYROK!!! Musicie być silni i podjąć walkę!!! Zacznijcie teraz!!! Z NAMI!!!
wtorek, 26 stycznia 2010
...konsultacja w CZD
Wczoraj byłem na konsultacjach w sprawie Igorka w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Noc z soboty na niedzielę spędziłem u Leszka Chodackiego, który jak zawsze jest dla nas ostoją. Przyjęła mnie osobiście Pani profesor Perek, ordynator dziecięcej onkologii. Nie będę się rozpisywał o szczegółach rozmowy ale finalnie powiedziała mi, że dziecko jest leczone prawidłowo, według najnowszych standardów i że w jej przekonaniu wszystko co robimy, robimy dobrze. Oczywiście dla równowagi zaraz potem powiedziała, że onkologia to jest taka dziedzina medycyny, w której nic nie jest pewne, ponieważ każdy organizm reaguje inaczej. Dowiedziałem się też, że w Warszawie leczą nieco innymi metodami niż w Prokocimiu ale akurat w przypadku tego typu nowotworów, obie szkoły są dość zbieżne. Pani profesor zwróciła mi uwagę na jeszcze jedną rzecz. Na to, że Igorowi bardzo potrzebna jest nasza wiara i determinacja. Że musi czuć nasze przekonanie co do skuteczności leczenia. Ale akurat tego, ani mnie, ani Monice, uświadamiać nie trzeba.
Przed wizytą w CZD byłem jeszcze w fundacji "Zdążyć z Pomocą", gdzie dzięki uprzejmości Pani Karoliny udało się utworzyć subkonto, na które będzie można przelewać 1% podatku. Informacje o koncie znajdziecie na samej górze bloga.
P.S. Czasem wpisy moje i Moniki mogą się dublować. Mam nadzieję, że nam to wybaczycie ale na koordynację nie starcza czasu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz