poniedziałek, 6 września 2010

...szczęśliwe chwile

Dziś o siódmej jeszcze lekko zaspana, zadyszana wspięłam się na poddasze, otworzyłam kluczem drzwi biura i....  usłyszałam chórlane: "Witamy!!!!".  Serpentyny, balony, "czarodziejski" kwiat wyłapujący złe moce wiszący nad biurkiem i figurka leniwego kota - żebym  poczuła się jak  w domu ....Uściski, łzy, życzenia. I tylko porządnego aparatu zabrakło żeby uchwycić tę cudowną chwilę...
Przyjaciele kochani z mojej Uczelni (http://www.pwsz-oswiecim.pl/ )  świętujący nasze wspólne zwycięstwo.
Dziękuję, że jesteście:)

2 komentarze:

  1. Cieszę się Waszym szczęściem i życzę wszystkiego najlepszego

    OdpowiedzUsuń
  2. ...mamy szczęście... bo ta nasza Uczelnia...cudowna jest :O)chociaż ja z zupełnie innej perspektywy na nasze PWSZ patrzę... (studiuję :O))...to i tak czuję się w jej murach jak u siebie...jak w domu!Świętujcie kochani! :O) my świętujemy razem z Wami! ale...przy okazji myślimy co możemy zrobic dla Kaliny!

    OdpowiedzUsuń