Niesamowity magiczny wieczór. Cudowni ludzie, cudowna żywiołowa artystka, roztaczająca wokół siebie niesamowitą aurę. Kobiety spełnionej? szczęśliwej? z ogromnym poczuciem humoru ? kochającej ludzi i życie? myślę, że przede wszystkim kobiety akceptującej siebie i mimo upływających lat (o których nie wstydzi się mówić na głos i na które zresztą wcale nie wygląda!) to tak naprawdę wciąż dziewczyny... Szalonej roześmianej dziewczyny z marzeniami.....
Ula tworzyła z Leszkiem niezapomniany duet podczas licytacji dzieł przekazanych przez wspaniałych oświęcimskich (i nie tylko!!!) artystów na rzecz Igorka... Jeden, " poszedł" za 1500 zł!
...Nie zapomnę słów Uli, które padły podczas koncertu. Wyznała publiczności, że od szesnastego roku życia pisze pamiętniki. Teraz jest w trakcie pracy nad autobiografią, więc do nich sięgnęła i je czyta wnikliwie. Na jednej z początkowych kartek znalazla rysunek, który wykonała jako nastolatka: wokalistka przy mikrofonie z tyłu sylwetki członków zespołu. PODPIS: "Ula wspaniała artystka jazzowa". A poniżej dopisek: "Kiedyś po latach, gdy będziesz znana i podziwiana zaglądniesz na tę stronę i wtedy przekonasz się, że WSZYSTKO JEST MOŻLIWE."
Wszystko jest możliwe! Jeśli się tego gorąco pragnie! Ula, Leszku, MDSM, Marcinie, Przyjaciele - dziękuję Wam za ten wieczór.
PS. Na zdjęciu bohaterowie wieczoru.
Igorek ma płytę z dedykacją od UD:)
Jutro jedziemy na tomografię.
Wszystko jest możliwe!!! Wszystko jest możliwe!!!!
Piękny tekst o występie Uli Dudziak w MDSM na netbirdzie: http://kulturalnie-muzyka.netbird.pl/a/40537
Galerie zdjęć z koncertu: http://www.kasztelania.pl/galeria.php?galdz=472 oraz:
http://muzyka.netbird.pl/widgets_area?app_type=gallery&gallery_id=763
I jeszcze raz absolutnie fantastyczna (jak zawsze) galeria zdjęć Tomka Móla tym razem z koncertu w Chełmku, zamieszczona na Kasztelanii: http://www.kasztelania.pl/galeria.php?page=1&galdz=471
Dzisiaj do moich rąk wpadło Kalendarium imprez "Dla Igorka". Patrze na ilość imprez i jestem pod wrażeniem. Gwiazdy takie jak Grzegorz Turnau, Marek Piekarczyk, Feel. I zastanawiam sie nad jednym. Dlaczego musi stac się tyle cierpienia aby w naszym mieście coś z kultury sie działo. Gdyby to zalezalo ode mnie to wolałbym aby żadna z tych imprez nie miała miejsca gdyby tylko to wróciło pełnie zdrowia Igorkowi. Jednak jestem pod wielkim wrażeniem że może dzieki tym imprezą uda sie zebrac jeszcze wiecej pieniązków a dzieki temu Igorkowi będzie lepiej. Może te znane osoby przyciagną ludzi ktorzy beda ofiarowali cenne pieniążki na leczenie. Ja pojawie sie napewno, ale nie dlatego ze znana osoba jest w naszym mieście ale dlatego ze trzeba sobie pomagać i wierzyć w to ze jak sie czegoś bardzo pragnie to może sie to ziścić. Dużo zdrowia dla Igorka i wiele sił dla rodziców. Takie inicjatywy daja nadzieje ze jednak świat nie jest jeszcze taki zły.
OdpowiedzUsuńMoniczko! Tak bardzo żałujemy, że nie mogliśmy być z Wami...Ale już zaraz koniec naszej niemobilności i Kraków jedzie do Oświęcimia na spektakle i koncerty:-)
OdpowiedzUsuńściskamy serdecznie, ciągle w myślach będący z Wami i modlący się EBW i WW