poniedziałek, 18 czerwca 2012

....lato!!!

Ze Staśkiem i mamami-kibickami

Tytoń i Szczęsny - mogą się schować:):)
wzorcowe interwencje.....

rozpacz po stracie bramki....

3.06.12 pierwszy piłkarski turniej w życiu Igorka - już za nami
U nas życie toczy się normalnym torem. W domu mamy "strefę kibica", żyjemy Euro, Igor zbiera naklejki do albumu i trenuje na potęgę, i powolutku cieszymy się z nadchodzącego urlopu. Już 23 czerwca wyjeżdżamy na turnus rehabilitacyjny - tak jak w roku ubiegłym - do sanatorium Panorama Morska w Jarosławcu. Jutro wykonamy Igorkowi rtg płuc, a w sobotę rano - wyruszamy nad polskie morze. Dzieciaki odliczają dni.
Kochani - dziękujemy za Wasze sms-y. Albert został zwycięzcą plebiscytu Gazety krakowskiej na „Silnego Człowieka Małopolski Zachodniej”.  http://www.mowp.pl/
No. I wygrałem plebiscyt na "Silnego człowieka Małopolski Zachodniej" Gazety Krakowskiej. I w zasadzie, to nie wiem co mam z tym zrobić...:).  Z jednej strony, mam pełną świadomość tego, że takie głosowanie nijak nie jest wymierne, ale z drugiej, jestem bardzo wdzięczny wszystkim tym, którzy poświęcili swoje pieniądze, czas i energię, żeby mnie w tym konkursie  wesprzeć. Bardzo im dziękuję pomimo tego, że publicznie namawiałem do ograniczonego zaangażowania w tę akcję, szczególnie finansowego. Naprawdę utwierdza mnie to w przekonaniu, że to co urodziło się razem z "Małą orkiestrą", ma ogromny sens. Jako, że nominacja była również za część zawodową, to i w tym obszarze jest mi równie przyjemnie.Natomiast największe podziękowania należą się moim wolontariuszkom z fundacji, bo to dzięki ich ciężkiej pracy, nasze działania zamieniają się w wymierny sukces. Jeszcze raz dziękuję. Teraz czas na wakacyjną przerwę a od września - gramy dalej. Zapraszamy więc do grania z nami dla chorych dzieci – satysfakcja gwarantowana - dodaje nasza Benia, czyli nieoceniona Bernadeta Sędrak – Legut – sekretarz MOWP oraz wszystkie wolontariuszki i wolontariusze.
Dziękujemy! To dodaje mocy i wiary!
Niepokojące wieści z bloga Agaty..... Z Sandrusią coraz gorzej, a Agata wspomina Wszystkie nasze Aniołki- dzieciaki, które odeszły, a które znałyśmy osobiście..... http://www.sandrusia6.blogspot.com/
Smutek, rezygnacja przeplata się z nadzieją i radością, gdy otrzymuje maile od mam, których dzieciaki wygrywają z chorobą. Odzywajcie się, wpisujcie i dawajcie nadzieję innym, że można doczekać szczęśliwego zakończenia!!!! Proszę!!!! To pomaga żyć i walczyć!

1 komentarz:

  1. Pozdrawiam Igorka, śledziłem jego losy, mój syn to także Igor.

    OdpowiedzUsuń