Po 15 minutach przerwy, gdy mały poczuł się lepiej, dokończyliśmy naświetlanie.
Po powrocie na oddział ponownie wymioty. Igorkowi podają zofran. Lekarka wyjaśnia, że nudności, wymioty - to częsta reakcja podczas radioterapii. Zwłaszcza łączonej z chemioterapią.
Kilkunastoletni, szalenie sympatyczny Maks, który naświetla się tuż przed nami od dawna bierze zofran. Mówi, że podczas radioterapii czuje nieprzyjemny zapach i jest mu niedobrze. Igorek, który wcześniej nie zgłaszał żadnych problemów, dzisiaj zakomunikował mi: Mamuniu, bo wiesz, miałem taki niedobry smak w buzi...
Kilkunastoletni, szalenie sympatyczny Maks, który naświetla się tuż przed nami od dawna bierze zofran. Mówi, że podczas radioterapii czuje nieprzyjemny zapach i jest mu niedobrze. Igorek, który wcześniej nie zgłaszał żadnych problemów, dzisiaj zakomunikował mi: Mamuniu, bo wiesz, miałem taki niedobry smak w buzi...
Nie chcę już ryzykować i nie chcę żeby Igorek się męczył - odtąd przed naświetlaniami każdorazowo będzie miał aplikowany lek przeciwwymiotny.
Dziś na moją prośbę wykonano Igorkowi na oddziale morfologię. Tak jak przewidywałam – dołujemy. Mamy tak zawsze pięć, sześć dni po chemioterapii. Spadek leukocytów (1100) oznacza włączenie „małych pików”, czyli zastrzyków neupogenu.
Pierwszy zawsze boli najbardziej. Igorek płacze w zabiegówce... Jutro będzie już lepiej.
Pierwszy zawsze boli najbardziej. Igorek płacze w zabiegówce... Jutro będzie już lepiej.
W domu Igorkowi wraca apetyt. Dwukrotnie repetuje drugie danie! Buzia mu się śmieje, rozgrywa mecz piłki nożnej z Janoszem.
Rano startujemy z Mariuszem do USD punktualnie o 7.45. O 9.00 mamy naświetlanie. Mam nadzieję, że uda nam się szczęśliwie i szybko wrócić do Oświęcimia. Bez trzygodzinnego czekania na wypisanie przepustki i dreptania pod dyżurką lekarską, tak jak to było dzisiaj.
Przed nami weekend.
W domu.
Całe dwa dni.
Bez wyjazdów.
Pełnia szczęścia:)
...pocieszające chyba jedynie to, że (jeżeli dobrze liczę) dziesiąta frakcja za nami... uściski dla Igorka a Tobie Moniko ... siły ...
OdpowiedzUsuńTak dokładnie. 10 naświetlań za nami. Zostało jeszcze 18...
OdpowiedzUsuńI przez te 18-ście przebrniemy z Wami.Mam nadzieję że Igorek nabierze sił przez te dwa dni.Buziaczki
OdpowiedzUsuń